Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2011

Jak kot z psem

Obraz
Się spakowałam O kocie moim dawno nie było. Cóż, kot się stresuje. Od półtora miesiąca musi bowiem dzielić mieszkanie z psem - w dodatku szczeniakiem, w dodatku jamnikiem. Jamnik na samym początku dał Kotu do zrozumienia, że to On jest Królem. W odpowiedzi dostał łapą po pysku. I tak jest po dziś dzień. Walka o władzę i uwagę. Pancio zdecydowanie faworyzuje Jamnika, ale Pancia się nie daje. Kot po uderzeniu przez samochód mało wychodzi, a szczekający i biegający za nim Jamnik ogranicza jego przestrzeń ruchową, w związku z czym tenże Kot staje się powoli potężną Kocicą. A może to nadchodząca zima...? Piję tylko ze szklanki Miziaj, miziaj, to mnie wysterylizowano Czuję się komfortowo W szafie Szukaj! No dobra, pomogę Ci z tym doktoratem Nie podglądaj!

"Biała bluzka"

Obraz
Czas nadrobić zaległości teatralno-filmowe. Na pierwszy ogień - "Biała bluzka" . Spektakl z historią. Monodram z Krystyną Jandą na podstawie opowiadania Agnieszki Osieckiej w adaptacji i reżyserii Magdy Umer. Czyli jak nic - kobieca rzecz z lat zaprzeszłych tzw. minionego systemu. Oglądając tę staro-nową wersję, słuchając śmieszno-gorzkich opowieści bohaterki, przeplatanej piosenkami i wizją z ekranu, zastanawiałam się, jak bardzo czas zmienia odbiór. Po salwach śmiechu, wybuchających nieustannie, dziwnie było słuchać kończącej pieśni o historii, a w tle oglądać na ekranie migawki z przeszłości, w większości z tragicznymi obrazami. Czy tylko dla mnie był to dysonans w Och-Teatrze? ...